„Takie piękne i dzikie są Bieszczady jesienią (…)/Tutaj czas staje w miejscu/i rozpływa się w lesie./A wiatr wolność i spokój/na swych skrzydłach niesie(…)
Fragment wiersza:” Kocham Bieszczady” Internauty o nicku: mamusia45

W dniu 8 października bieżącego roku klasy 8 i 6 pojechały na pierwszą od dwóch lat wycieczkę szkolną. Tak długa przerwa była spowodowana pandemią, ale w tym roku udało się. O godzinie 6.00 wyruszyliśmy spod szkoły w Bieszczady. W Lesku wjechaliśmy na Wielką Pętlę Bieszczadzką i do Wołosatego dojechaliśmy około godziny 11. Następnie podzieliliśmy się na trzy grupy i udaliśmy się na Tarnicę (1346m). Ponieważ w polskiej części Bieszczad wyżej się nie da wyjść, dlatego ten szczyt znalazł się w Koronie Gór Polskich. Na szlaku podziwialiśmy piękne jesienne krajobrazy. Kiedy wędrowaliśmy przez las słyszeliśmy nawołujące się jelenie, czyli rykowisko jeszcze trwa. Natomiast na połoninach powitał nas bardzo silny i zimny wiatr, ale przygotowani byliśmy na to, bo zabraliśmy ciepłe czapki i rękawiczki – przydały się. Na szlaku mieliśmy kilka postojów, aby wzmocnić nasze słabe organizmy. W końcu dotarliśmy na szczyt ( stoi tam krzyż), gdzie zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie. Po krótkim odpoczynku zaczęło się zejście, które też do łatwych nie należy. Jednak się udało. Już przy samym wyjściu z BPN czekała nas niespodzianka. Helikopter GOPR –u zabierał turystę, który zasłabł. Potem wyruszyliśmy do Bezmiechowej Górnej, aby zobaczyć Akademicki Ośrodek Szybowcowy (AOS). Dojechaliśmy tu tuż przed zachodem słońca. Zobaczyliśmy szybowce, wyciągarki do nich, stację meteorologiczną oraz przepiękny zachód słońca. Po drodze widzieliśmy piękne cerkwie oraz pałac z parkiem w jesiennych barwach i fosą w Olszanicy. Zespoły zintegrowane i rekreacja stuprocentowa. Zmęczeni, ale pełni wrażeń wróciliśmy około 22 do Gawłuszowic. Sądzę, że wycieczka ta na długo zostanie w naszej pamięci, nie tylko ze względu na niezapomniane wrażenia, ale także na cudne krajobrazy, które mieliśmy możliwość oglądać. Bardzo serdecznie chcieliśmy podziękować Wójtowi Gminy Gawłuszowice – Panu Janowi Nowakowi za zasponsorowanie nam wyjazdu. Dziękujemy. Opracowała Anna Głodzik

Drukuj