W tych latach wszystkie szkoły trywialne, parafialne i filialne posiadały po dwie lub trzy klasy w jednej izbie. Zwykle były to klasy: elementarne, pierwsza i druga. Do klasy elementarnej uczęszczali uczniowie w wieku 6 – 12 lat. Uczyli się oni jedynie poznawania liter, tzw. głoskowania i czytania. Klasa pierwsza obejmowała uczniów od 8 do 14 lat. Obowiązywał tu tzw. mały katechizm, czytanie, pisanie, rachunek pamięciowy, głoskowanie i ortografia. W klasie drugiej, do której uczęszczały dzieci w wieku 10 do 16 lat, przerabiano religię i ewangelię, czytanie, rachunki, gramatykę i dyktando. Do powyższego programu dochodził jeszcze język niemiecki, którego nauczano w szkołach do 1867 roku.W 1892 roku szkoła przeniosła się do nowo wybudowanego, murowanego budynku. Po odzyskaniu niepodległości w lipcu 1921 roku zunifikowano nazwy szkół ludowych, pospolitych i wydziałowych, ustalając nazwę – szkoła powszechna. Obowiązek szkolny trwał siedem lat. W szkole siedmioklasowej (takich było niewiele) każdej klasie odpowiadał jeden rocznik.
Szkoła w Gawłuszowicach prowadziła swą działalność do 1942 roku. Najprawdopodobniej w latach 1942 – 1944 szkoła nie funkcjonowała. Rozpoczęło się organizowanie tajnego nauczania. Po wojnie nasza szkoła wznowiła swoją działalność przechodząc wszystkie etapy reformy oświaty, od szkół siedmioletnich od 1967 roku, poprzez ośmioklasowe do 1999 roku aż do sześcioletniej szkoły podstawowej i trzyletniego gimnazjum dzisiaj.
Na przestrzeni tych lat szkołą kierowali:
Józef Ćwiąkała
Jan Wrażeń
Ludwik Wiącek
Genowefa Ozga
Stanisław Ochalik
Jan Nowak
Krystyna Seferynowicz
Od 1 września 2018 roku dyrektorem szkoły jest Grzegorz Nelec

Nadanie imienia szkole

Główną inicjatorką i organizatorką działań prowadzących do nadania imienia szkole była ówczesna nauczycielka języka polskiego – Pani Józefa Krężel. Pierwsze rozmowy na ten temat prowadzone były jeszcze w okresie, gdy funkcję dyrektora szkoły pełnił Pan Stanisław Ochalik. Jednak społeczeństwo szkolne nie było zdecydowane w kwestii wyboru patrona. Bezpośrednią inspiracją okazał się program telewizyjny pt. „Jędrusiowa dola”, który obejrzała nasza polonistka w 1986 roku. W rozmowach z mieszkańcami Kliszowa i Krzemienicy, dowiedziała się, że mieszkają w naszym terenie członkowie oddziału partyzanckiego „Jędrusie”.
Wielkie zaangażowanie w to przedsięwzięcie wykazał ówczesny dyrektor Pan Jan Nowak, który podjął wszelkie działania urzędowe i finansowe potrzebne do organizacji tak dużej uroczystości.
Pani Józefa Krężel zwróciła się o pomoc do Pana Józefa Grzycha, wicedyrektora ZST w Mielcu, ponieważ on również interesował się losami partyzantów. Pan Józef nakreślił plan działań oraz zorganizował spotkanie z redaktorem łódzkiego radia, także „Jędrusiem” Panem Tadeuszem Szewerą ps. „Łebek”. Człowiekiem znanym i bardzo lubianym wśród mieleckich harcerzy. Wówczas nawiązała się długoletnia i zażyła współpraca Pana Szewery z naszą szkołą. Przed uroczystością nadania imienia szkole dostarczył on listę „Jędrusiów”, pomógł w przygotowaniu scenariusza (który musiał być zatwierdzony przez Kuratorium Oświaty i Wychowania w Rzeszowie) oraz przyjeżdżał z innymi partyzantami na spotkania z uczniami naszej szkoły. Zorganizował też pierwszą z kilku wycieczek szkolnych pt. „Szlakiem Jędrusiów”.
W tym samym czasie szkoła nawiązała współpracę z tutejszymi „Jędrusiami”, Panem Romanem Świerczkiem ps. „Furman” i Panem Stefanem Świerczkiem ps. „Lew”. Uczniowie poznawali historię partyzanckiego oddziału „Jędrusie” nie tylko z książki „Szlakiem Jędrusiów”, ale także z bezpośrednich relacji żywych świadków tamtych zdarzeń. Równocześnie Pani Józefa Krężel prowadziła poszukiwania pamiątkowych zdjęć i wszelkich śladów związanych z działalnością oddziału partyzanckiego „Jędrusie”, a przede wszystkim materiałów o Władysławie Jasińskim. Zdobyła biuletyn, wydawany przez partyzantów pt. „Odwet” – z 23 IV 1943 roku, wiele zdjęć, oryginałów „Jędrusiowych” wierszy i listów. Nawiązała korespondencję ze Zbigniewem Kabatą ps. „Bobo” mieszkającym w Kanadzie.
Zbigniew Kabata w 1991 roku specjalne dla naszej szkoły napisał hymn, który śpiewany jest do dziś na wszystkich szkolnych uroczystościach. Oto jego treść:
Zanućmy pieśń naszej szkoły,
niech wiatr poniesie ją w świat,
niech głos nasz zabrzmi wesoły,
jak hasło idących lat –
młodych lat.

Hasło nauki i pracy,
dziś wolność oznajmia nam,
więc razem, młodzi Polacy,
do świata szturmujmy bram –
wielkich bram.

Zejść z drogi nic nas nie zmusi.
Wysoko unieśmy skroń.
My spadkobiercy Jędrusi,
ich pamięć to nasza broń –
mocna broń.

Za nas swe życie oddali,
za nas przez lata szli w bój.
Niech dziś ich pamięć pochwali
nasz twórczy, codzienny znój –
szkolny znój.

Niech nasza szkoła zasłynie,
Jak kuźnia serc, kuźnia głów.
Niech imię Jędruś nie zginie,
z młodzieńczych czynów i snów –
chrobrych snów.

Śpiewajmy pieśń naszej szkoły,
niechaj usłyszy ją świat.
Niech słyszy głos nasz wesoły,
jak echo idących lat –
naszych lat.
Swój wkład w przygotowanie uroczystości nadania imienia szkole mieli także mieszkańcy okolicznych wiosek, m.in. Pan Adam Leśniak, Pan Józef Skoczek, ówczesny dyrektor WSK w Mielcu, wykonał tablicę pamiątkową, a Pan Stanisław Niemiec namalował portret Władysława Jasińskiego.
Proboszcz naszej parafii ks. Tadeusz Rodak był pierwszym krytykiem części artystycznej i koordynatorem przebiegu uroczystości. W przygotowaniach brali udział również rodzice naszych uczniów, którzy zadbali o poczęstunek dla licznej rzeszy gości i uczestników imprezy. Harcerze z mieleckich drużyn zajęli się zaproszeniami z fotografowaniem. Te wszystkie działania zostały uwieńczone uroczystością nadania naszej szkole imienia Władysława Jasińskiego dnia 23 kwietnia 1988 roku.
Akt nadania imienia przekazał na ręce dyrektora szkoły Pana Jana Nowaka – przedstawiciel Kuratora Oświaty i Wychowania Pan Kazimierz Ogorzałek.
Na uroczystość przybyli licznie członkowie oddziału „Jędrusie”, władze Gminy Borowa, rodzice i cała społeczność szkolna. Uroczystość rozpoczęła się Mszą Świętą w tutejszym kościele, a odsłonięcie tablicy pamiątkowej, część artystyczna, wspólne spotkanie Jędrusiów z gośćmi i społecznością uczniowską odbyło się w szkole.
11. IX. 1989r. szkoła otrzymała sztandar ufundowany przez tutejsze społeczeństwo. Przekazanie sztandaru dokonał Kurator Oświaty i Wychowania Antoni Stochła.

Patron naszej szkoły Władysław Jasiński

Władysław Jan Jasiński pseud. Jędruś, Kmitas (ur. 18 sierpnia 1909r. w Sadkowej Górze koło Mielca, zm. 9 stycznia 1943r. w Trzciance koło Połańca), nauczyciel, instruktor harcerski, dowódca grupy dywersyjno – bojowej „Jędrusie” w czasie II wojny światowej. Był synem Piotra (nauczyciel) i Marii z Halardzińskich. Uczęszczał do gimnazjum w Mielcu, gdzie zdał maturę w 1929r. Od czasów gimnazjalnych działa w harcerstwie.
Po maturze pracował jako nauczyciel w Albinówce na Wileńszczyźnie następnie podjął studia – początkowo historyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim potem prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. Dyplom magistra prawa uzyskał w 1938r. W czasie studiów uprawiał wioślarstwo w ramach Akademickiego Związku Sportowego, został również działaczem Związku Młodej Polski, organizacji młodzieżowej Obozu Zjednoczenia Narodowego.
W 1938r. został nauczycielem gimnazjum w Tarnobrzegu. Był jednocześnie komendantem Związku Młodej Polski na teranie Centralnego Okręgu Przemysłowego.
Po wybuchu II wojny światowej brał udział w obronie Tarnobrzega, następnie włączył się w działalność konspiracyjną. Prawdopodobnie już wiosną 1939r. ukończył specjalny kurs działań dywersyjnych na wypadek wojny. Stworzył młodzieżową Polską Organizację Powstańczą, zrzeszająca uczniów gimnazjum, harcerzy oraz członków Związku Młodej Polski, a także działaczy wiejskich. Od grudnia 1939r. wydawał konspiracyjne pismo „Wiadomości Radiowe”, wydawane następnie jako tygodnik pod tytułem „Odwet”. Nazwą „Odwet” zaczęła się również posługiwać organizacja kierowana przez Jasińskiego.
W marcu 1941r. organizacja został wykryta i rozbita przez Niemców. Jasiński uniknął aresztowania i przeniósł działalność na Sandomierszczyznę, gdzie w kwietniu 1941r. powołał do życia grupę dywersyjno-bojową. Od pseudonimu dowódcy przyjęła ona nazwę „Jędrusie”. Nazwa ta stanowiła przez pewien czas synonim żołnierzy ruchu oporu w centralnej Polsce bez względu na przynależność organizacyjną. Grupa Jasińskiego dokonała wiele akcji, m.in. zajmując niemieckie transporty i magazyny żywności. Wykonywała także wyroki śmierci na konfidentach.
Władysław Jasiński zginął od kul niemieckich w styczniu 1943r. zdradzony przez mieszkańców wsi Tursko Wielkie. Wraz z nim polegli dwaj członkowie jego grupy, Marian Gorycki (pseud. Polikier) i Antoni Toś (pseud. Antek). Został pochowany w zbiorowej mogile „Jędrusiów” w Sulisławicach (powiat Sandomierz) . Grupa kontynuowała działalność partyzancką pod dowództwem zastępcy Jasińskiego, Jozefa Więcka (pseud. Sowa), a w październiku 1943r. została włączona do Armii Krajowej.
Władysław Jasiński został pośmiertnie awansowany do stopnia porucznika czasu wojny (11 listopada 1943r.) i oznaczony Orderem Virtuti Militari V klasy (2 października 1944r.). W Tarnobrzegu został uhonorowany pomnikiem (wraz ze swoim oddziałem). Od 1936r. był żonaty ze Stefanią z Antoszów (1906-1983), miał syna Andrzeja (1937-2004)